|
W meczu 28. kolejki I ligi tyscy piłkarze zremisowali z Bytovią Bytów 1:1 (0:1). Prowadzenie podopiecznym Tomasza Hajty dał Damian Szczęsny, natomiast w drugiej połowie bramkę na wagę remisu zdobył Janusz Surdykowski.
Początek spotkania przebiegał w wyrównanym tempie, choć wydawało się, że optyczna przewaga jest po stronie gospodarzy. Tyszanie rozpoczęli spotkanie w Bytowie z dużym zaangażowaniem i wolą odniesienia pierwszego wyjazdowego zwycięstwa w tym sezonie.
W 8. minucie groźnym uderzeniem z dystansu popisał się jednak pomocnik Bytovii Mariusz Kryszak, który przymierzył z dystansu, ale dobrze wyczuł jego intencje bramkarz GKS Sebastian Przyrowski. Gdy na zegarze mijała właśnie 27. minuta gry, bliski gola po stałym fragmencie był Maciej Kowalczyk. Doświadczony napastnik „Trójkolorowych” zamknął dośrodkowanie Marcina Radzewicza z rzutu rożnego, ale w ostatniej chwili jego próbę zatrzymał golkiper gospodarzy.
Po nieco ponad dwóch kwadransach gry zielono-czarno-czerwoni objęli prowadzenie. W świetnej, indywidualnej akcji pokazał się Mateusz Mączyński, który zgrał piłkę do Damiana Szczęsnego, a ten płaskim uderzeniem zdobył swojego pierwszego gola w obecnych rozgrywkach.
Gdy wydawało się, że piłkarze Tomasza Kafarskiego szybko ruszą do odrabiania strat, to przez kilkanaście pierwszych minut drugiej odsłony na boisku niewiele się działo. W 58. minucie w polu karnym bytowian przewrócił się Jakub Bąk, ale sędzia nie zdecydował się wskazać na jedenasty metr.
Z czasem jednak gospodarze doszli do głosu, a pierwszym ostrzeżeniem dla tyszan było uderzenie Kryszaka w poprzeczkę. Chwilę później szczęście opuściło już GKS, bo w podbramkowym zamieszaniu najlepiej odnalazł się Janusz Surdykowski, który skierował futbolówkę do siatki.
Było to trafienie rozstrzygające rezultat tego pojedynku. GKS zremisował z Bytovią 1:1.
Bytovia Bytów - GKS Tychy 1:1 (0:1)
0:1 - Szczęsny (31. asysta: Mączyński)
1:1 - Surdykowski (71.)
Sędziował: Szymon Marciniak (Płock).
Bytovia Bytów: 33. Laskowski - 21. Socha, 5. Bąk, 19. Jasiński Ż (88, 15. Formela), 22. Wilczyński - 18. Mąka (72, 29. Buzała), 9. Kryszak Ż, 16. Mandrysz, 10. Jakóbowski Ż, 6. Szewczyk - 11. Surdykowski.
Trener Tomasz Kafarski.
GKS Tychy: 1. Przyrowski - 13. Grzybek Ż, 20. Gieraga, 31. Wrana, 21. Radzewicz - 7. Szczęsny, 17. Omić, 77. Kosiec Ż, 19. Kowalczyk Ż, 28. Mączyński (74, 88. Wodecki) - 10. Bąk (76, 11. Nieśmiałowski).
Trener Tomasz Hajto.
Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Początek spotkania przebiegał w wyrównanym tempie, choć wydawało się, że optyczna przewaga jest po stronie gospodarzy. Tyszanie rozpoczęli spotkanie w Bytowie z dużym zaangażowaniem i wolą odniesienia pierwszego wyjazdowego zwycięstwa w tym sezonie.
W 8. minucie groźnym uderzeniem z dystansu popisał się jednak pomocnik Bytovii Mariusz Kryszak, który przymierzył z dystansu, ale dobrze wyczuł jego intencje bramkarz GKS Sebastian Przyrowski. Gdy na zegarze mijała właśnie 27. minuta gry, bliski gola po stałym fragmencie był Maciej Kowalczyk. Doświadczony napastnik „Trójkolorowych” zamknął dośrodkowanie Marcina Radzewicza z rzutu rożnego, ale w ostatniej chwili jego próbę zatrzymał golkiper gospodarzy.
Po nieco ponad dwóch kwadransach gry zielono-czarno-czerwoni objęli prowadzenie. W świetnej, indywidualnej akcji pokazał się Mateusz Mączyński, który zgrał piłkę do Damiana Szczęsnego, a ten płaskim uderzeniem zdobył swojego pierwszego gola w obecnych rozgrywkach.
Gdy wydawało się, że piłkarze Tomasza Kafarskiego szybko ruszą do odrabiania strat, to przez kilkanaście pierwszych minut drugiej odsłony na boisku niewiele się działo. W 58. minucie w polu karnym bytowian przewrócił się Jakub Bąk, ale sędzia nie zdecydował się wskazać na jedenasty metr.
Z czasem jednak gospodarze doszli do głosu, a pierwszym ostrzeżeniem dla tyszan było uderzenie Kryszaka w poprzeczkę. Chwilę później szczęście opuściło już GKS, bo w podbramkowym zamieszaniu najlepiej odnalazł się Janusz Surdykowski, który skierował futbolówkę do siatki.
Było to trafienie rozstrzygające rezultat tego pojedynku. GKS zremisował z Bytovią 1:1.
Bytovia Bytów - GKS Tychy 1:1 (0:1)
0:1 - Szczęsny (31. asysta: Mączyński)
1:1 - Surdykowski (71.)
Sędziował: Szymon Marciniak (Płock).
Bytovia Bytów: 33. Laskowski - 21. Socha, 5. Bąk, 19. Jasiński Ż (88, 15. Formela), 22. Wilczyński - 18. Mąka (72, 29. Buzała), 9. Kryszak Ż, 16. Mandrysz, 10. Jakóbowski Ż, 6. Szewczyk - 11. Surdykowski.
Trener Tomasz Kafarski.
GKS Tychy: 1. Przyrowski - 13. Grzybek Ż, 20. Gieraga, 31. Wrana, 21. Radzewicz - 7. Szczęsny, 17. Omić, 77. Kosiec Ż, 19. Kowalczyk Ż, 28. Mączyński (74, 88. Wodecki) - 10. Bąk (76, 11. Nieśmiałowski).
Trener Tomasz Hajto.
Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
